wtorek, 2 lipca 2013

Puree ziemniaczane z chrzanem, ostrym jajem i szparagami



Pozycja dla wszystkich którzy lubią chrzan i jajka. Ja od dziecka znam to połączenie smaków więc trochę z nim poszalałam przy palnikach. Polecam zaopatrzenie się w świeży korzeń chrzanu, najlepiej dopiero co wykopany z ziemi. Można go przechowywać miesiącami, wystarczy go opłukać i włożyć do woreczka foliowego kiedy jest jeszcze mokry i nie dość szczelnie "zakręcić". Wiórki świeżego chrzanu skrobię za pomocą ostrego noża - są super pyszne. Obowiązkowo potrzebne są zielone szparagi ale uważajcie - trzeba zawsze sprawdzić czy nie gniją przy czubkach i czy ładnie pachną ( te psujące się najzwyczajniej śmierdzą) :) Do dzieła! 

Potrzebne: 
- po 3 nieduże ziemniaki na osobę
- pęczek zielonych szparagów 
- jajko, po 1 na osobę (wolny wybieg lub eko)
- 1 świeża papryczka chilli
- gałązka świeżego rozmarynu (jeśli nie mamy to pomijamy)
- 1 łyżeczka chrzanu tartego ze słoiczka
- wiórki świeżego chrzanu, ok 2 łyżek
- łyżka masła
- 3 łyżki śmietany 18%
- 2 łyżki mleka
- olej rzepakowy
- sól morska
- świeżo mielony pieprz
- szczypta ostrej papryki mielonej
- szczypta cukru

Obieramy ziemniaki i gotujemy do miękkości ( aż będą się rozpadać pod widelcem) w osolonej wodzie (solą morską). Wlewamy do wysokiego garnka wodę na szparagi, dodajemy sól i szczyptę cukru. Czekamy aż woda będzie wrzeć. W tym czasie płuczemy szparagi i odrywamy ich stwardniałe końce. Wystarczy złapać szparag za końce i wygiąć do momentu aż sama złamie się w odpowiednim miejscu. Tak przygotowane szparagi wrzucamy do wrzątku na ok 10 min i gotujemy na niedużym ogniu. Do ugotowanych i odcedzonych ziemniaków dodajemy łyżkę masła, śmietanę i mleko, tłuczemy na puree. Dodajemy jeszcze chrzan ze słoiczka i łyżkę wiórek, doprawiamy pieprzem i mieszamy. Przykrywamy i odstawiamy aby nie wystygło. Na rozgrzany olej rzepakowy kładziemy papryczkę chilli można ją lekko ponacinać, rozmaryn i wbijamy jajka. Solimy i dodajemy szczyptę ostrej mielonej papryki. Tak smażone jajka przenikają aromatem papryczki i rozmarynem. Musimy pilnować aby rozmaryn i chilli się nie spaliły. Ugotowane szparagi przekładamy na gorącą patelnię z olejem na którym wcześniej smażyliśmy jajka i chilli, chwilkę je podsmażamy, kilka minut z obydwu stron. Na talerzu układamy puree, usmażone sadzone jajko, szparagi. Dekorujemy kawałkiem chilli i posypujemy chrzanem. Polecam smażyć jajko tak, aby żółtko mogło się rozlać po talerzu, umoczone w nim szparagi to niebo w gębie! Cook, eat & have fun! :)









8 komentarzy:

  1. Brakuje mi tylko zdjęcia całego dania na koniec podanego na talerzu :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Izunia jest na samym początku :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ślepota nie boli :P świetny sposób prezentacji jedzenia i szczerze nie lubię chrzanu i szparagów ale jak na to patrze to nawet bym spróbowała :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakie smakowite zdjęcia, te kolory ! Coś niesamowitego :)

    Pozdrawiam ciepło,

    http://mojapasjasmaku.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję! Takie komentarze motywują do działania :) A jednak ktoś tu zagląda :) Blog już dodałam do obserwowanych :)

      Usuń
  5. Z przyjemnością przejrzałam Twojego bloga... ciekawe przepisy, świetne zdjęcia :)
    Puree z dodatkiem chrzanu bardzo mnie zainteresowało... przy najbliższej okazji zrobię takowe!
    Pozdrawiam ciepło,
    A

    OdpowiedzUsuń